Aż przypomina się scena z Misia:
Cholera jasna! Won mi tu stąd, jeden z drugim! Będzie mi tu kłaki rozrzucał! Panie! Tu nie jest salon damsko-męski! Tu jest kiosk RUCH-u! Ja... Ja tu mięso mam!
Dodam, że wejście do mięsnego i salonu rzeczywiście jest jedno. :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz